Stary Stary
351
BLOG

Powroty

Stary Stary PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 10

Prawie każde oficjalne wystąpienie wyrazicieli PiS-u zawiera w sobie odniesienie do nikczemnej rzekomo przeszłości Polski pod rządami PO i PSL. Wydawałoby się, że to obsesja wywołana niską samooceną, która musi wynikać z porównania efektów rządzenia obu formacji. Można jednak przypuszczać, że tak komiczna w oczach normalnego odbiorcy propaganda jest zamierzona i dostosowana do niewielkich możliwości percepcyjnych adresatów. Trzeba im ustawicznie powtarzać objawienia, aby nie powrócili do charakterystycznego dla nich stanu apatii, wyrażanego stwierdzeniem, że “i tak wszystko na nic”. A przecież PiS jest skuteczny, daje radę. Aby na przykład utrącić kandydaturę Tuska na kolejną kadencję, może wysłać za nim europejski nakaz aresztowania i co mu kto zrobi?

W tej sytuacji nie dziwi wysoka ocena ministra Błaszczaka, wyrażona przez samego Jarosława Kaczyńskiego. Oko.press zbadał 35 jego wypowiedzi i okazało się, że dwie trzecie z nich to kłamstwa, zaś jedna czwarta jest manipulacją. Z punktu widzenia politycznych przeciwników PiS-u taki stan jest niezwykle korzystny, utwierdza bowiem złą opinię partii Kaczyńskiego, powszechną w środowiskach ludzi zorientowanych w polityce. Podobnie zresztą jak ekscesy młodocianego “ministra”. Tyle tylko, że opozycja walczy ze sobą o głosy elektoratu i nie jest w stanie wyłonić z siebie formacji, która by zdobyła przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością. Zwolenników zaś PiS-u utwierdza w lojalności demonstracyjne lekceważenie przez jego eksponentów prawdy, logiki, nade wszystko przyzwoitości.

Opozycja zaś nie ma nic do zaoferowania. Władza ma. I to wcale nie jakieś tam komicznie ponazywane programy, nawet jeżeli pozwalają na bytowanie bez pracy. “Wykluczonym” satysfakcję daje poniżenie, jakiego doświadczają “oni”, to znaczy ludzie potrafiący sami sobie zapewnić utrzymanie. Okazuje się, że tracą czas zabiegając o dochody. Jest formacja, która tego codziennie dowodzi i podnosi niecny proceder, dzięki któremu “oni” zarabiali w czasie, kiedy Polska popadała w ruinę. Teraz dopiero kraj kwitnie, o czym codziennie przekonują narodowe media, porównując obecny dobrobyt z poprzednią nędzą. Wedle takiego rozumowania za Gierka przecież było tak samo, tylko Wałęsa to zniszczył.

Nic dodać.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka