Stary Stary
776
BLOG

Sedno

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 29

Świeżym i jaskrawym przykładem jest jego przemówienie z 10 kwietnia, podczas obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej. To było przemówienie awanturnika. Rzucił trzy hasła: „Tuska pod sąd, Kaczyńskiego na pomnik, Macierewiczowi chwała. To są hasła, które dzielą.” Tak profesor Wolniewicz dołącza do grona intelektualistów, którzy się odwracają od PiSu. “Kaczyński okazał się nie mężem stanu, lecz politycznym oszustemdodaje.

Wedle Profesora sukcesem Polaków było, że się pozbyli “kompradorskich” rządów PO, ale polityczna niezręczność PiS-u spowoduje jego rychły upadek, wskutek czego powróci nasz kolonialny rzekomo status.

To prawda, że obcy kapitał robi interesy w Polsce. Wywozi więc od nas zyski. Aby jednak je osiągać musi najpierw zainwestować, zatrudnić Polaków, zapłacić Polsce podatki. To wszystko razem powoduje, że rośnie także bogactwo Polski, proporcjonalnie do intensywności przetwarzania naszych zasobów, czego bez obcego kapitału nie bylibyśmy w stanie zrobić. To umyka panaprofesorowej uwadze. I nie tylko jego. “Prawicowa” część naszej społeczności w dużej mierze jest przekonana o tym, że wymiana międzynarodowa jest czymś złym, kompradorstwem.

Tyle tylko, że odmawiając przedsiębiorcom prawa do dowolnego dysponowania swym kapitałem, niweczy się jednocześnie sens inwestowania w Polsce. Skazuje się ją zatem na ograniczony wzrost i nędzę. Kiedy się jeszcze do tego dołoży im obowiązek utrzymywania bezrobotnych, poprzez opłacanie ich niepotrzebnego zatrudniania albo podatki przeznaczane na państwowe inwestycje, mamy spełnione wszystkie warunki do bankructwa gospodarki, które już przeżyliśmy w końcu lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Dokładnie z tych samych powodów.

Na obronę PiSu trzeba by tu przywołać gilotynę Hume’a. Wedle nazwanej tak zasady z faktu nie wynika powinność. Kiedy więc PiS się przed wyborami pokazał jako polityczne jagnię, nie można było zakładać, że się po wyborach nie przeistoczy w brytana, dręczonego swoistym wodowstrętem. Z tym, że wodę zastąpi mu PO. I to nie za kompradorstwo, a za istnienie w ogóle, za ośmioletnie rządy, za mir Polski w świecie, za wzrost gospodarczy, za ograniczenie bezrobocia, za stworzenie Polakom szans szans na godziwe emerytury.

Tyle tylko, że zwolennicy “dobrej zmiany” oczekują jeszcze lepszych osiągnięć gospodarczych, a bez tego co profesor nazywa kompradorstwem, także bez stabilności władzy, dobrego wizerunku, swobody dysponowania własnością nie ma na to szans. I zawód wyborców w tym właśnie zakresie będzie powodem kolejnej utraty przez PiS władzy, a nie polityczna niezręczność prezesa partii. To, że ma lepszą ponad wszystkich konkurentów, on akurat wykazał.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka