Stary Stary
805
BLOG

Fundatorzy

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 31

Otwarte Fundusze Emerytalne miały w sobie zakodowany błąd założycielski. Nie jeden. Przeznaczenie 7% na koszta ich utrzymania było zupełnie nieuzasadnioną hojnością. Najważniejsze jednak było to, że ich powstanie odbierało ZUSowi środki na wypłatę emerytur. Składki bowiem wędrowały do OFE, które pożyczały je ubezpieczycielowi, obciążonemu gigantycznymi zobowiązaniami wobec emerytów, a pozbawionemu dochodów. Żeby było weselej, późniejszy dłużnik zbierał pierwej pieniądze od obywateli, zobowiązanych do świadczenia daniny i oddawał funduszom, aby je potem stamtąd pożyczyć. Wyznaczenie tak zawiłej drogi środkom na emeryturę było chyba trzecim błędem.

Na pokrycie różnicy między swymi zobowiązaniami, a zmalałymi nagle dochodami ZUS miał otrzymać środki z prywatyzacji. Tak się jednak nie stało, gdyż kolejny rząd ograniczył jej proces, a jeszcze następny, pisowski zupełnie go zaniechał. Skutkiem tego nie powstał równoległy do OFE fundusz prywatyzacyjny, którego dochody by zapewniały wypłatę bieżących emerytur. Rezultat był taki, że państwo musiało na siebie przejąć ten obowiązek. Ponieważ jednak wydawało pieniądze na ratowanie górnictwa, kolejnictwa, stoczni i czego tam jeszcze, to popadało w coraz większy deficyt, który w końcu zaczął grozić przekroczeniem konstytucyjnej granicy zadłużenia.

Rząd Platformy więc, zamiast drastycznie ograniczyć wydatki, zdecydował się na wycofanie pieniędzy z OFE i pozostawienie ich w ZUSie, na kontach księgowych wyłącznie, bo fizycznie je natychmiast wydawano. W ten sposób zażegnano niebezpieczeństwo przekroczenia konstytucyjnej granicy długu, ale się narażono na zarzut okradania obywateli. Nade wszystko zaś odebrano funduszom ogromny kapitał, ulokowany w państwowych obligacjach. Winę za to poniosła Platforma, ale sprawiedliwość każe tu wskazać też rządy bezbożnej i pobożnej lewicy, które zaniechawszy we właściwym czasie prywatyzacji, doprowadziły do konieczności ograniczenia budowy polskiego kapitału, który lokowany w akcjach giełdowych mógł ją silnie wesprzeć. Rząd PO zatem też nie wykazał nadmiernej w tym względzie gorliwości, wybierając najłatwiejsze rozwiązanie, wycofanie pieniędzy z OFE.

Problem, czy PO przyjęło rozwiązanie zgodne z konstytucją zasadzał się na tym, czy właścicielem funduszy zgromadzonych w OFE było państwo, czy też jego obywatele, gromadzący tam swoje składki. Trybunał Konstytucyjny uznał, że jednak państwo, wobec czego przesunięcie około 170 miliardów złotych z OFE do ZUS było zgodne z konstytucją. Także był z ustawą zasadniczą zgodny zakaz inwestowania otrzymanych przez OFE środków w obligacje skarbu państwa. Nie wolno było tylko zakazać funduszom reklamowania się w mediach. Przepraszam, że unikałem słów „artykuł”, „ustawa”, „podpunkt”, „w związku” i „rzymskie” oraz nie przytaczałem różnych liczb, liter i dat, a mógłbym bez trudu, bo i fantazji mi nie brak oraz i tak by nikt nie zauważył, że je biorę z sufitu.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka