Nowoczesna.pl zaprezentowała swój program. Jego filarem jest gospodarka, ze zmodyfikowaną nieco, a zapomnianą już zasadą, która tym razem brzmi 3x16. W pierwotnej wersji ją powtarzał Jan Rokita, znacząco przybliżając twarz do kamery. Kiedy jednak jego małżonka została doradcą prezydenta Kaczyńskiego, rzecz poszła w niepamięć. Czasami ją w szyderczej formie przypominał jakiś wyraziciel PiS, gdzie podatek liniowy jest szczególnie zajadle wyszydzany, jako niesprawiedliwy.
3x16 to wielkości podatków dochodowych od osób fizycznych, prawnych i VAT. Taka reforma ma powiększyć dochody budżetu o 20 miliardów złotych rocznie, z czego się da zrekompensować najuboższym i rodzinom wielodzietnym wyższe ceny żywności i utracone ulgi, fundując im tak zwane konta socjalne. Cały system danin ma być ujęty w konstytucji podatkowej, obejmującej wszystkie związane z nimi przepisy. VAT będzie płacony bezpośrednio do Urzędu Skarbowego i centralna ewidencja należności utrudni jego unikanie.
Ale nie tylko to. Wszyscy rozpoczynający pracę mają być objęci jednolitym systemem emerytalnym. Nie będzie zatem żadnych przywilejów dla górników, rolników, energetyków i mundurowców. Znikną też nieuzasadnione uprawnienia związków zawodowych, przede wszystkim etaty fundowane im przez przedsiębiorców. Media o tym nie wspominają, ale należy mieć nadzieję, że nowocześni nie zapomną też o kadencyjności sprawowania wszystkich funkcji z wyboru.
Bardzo istotna rzecz dotyczy biegunki legislacyjnej, której teraz doświadczamy w każdym czasie i od każdej ekipy. Ma być wprowadzona zasada znana z Kanady, że przyjmuje się projekty takich tylko ustaw, które unieważniają dwie inne. Ma to uprościć prawo, które teraz można prawie dowolnie interpretować.
Rzecz wygląda nader interesująco, szczególnie w kontekście obietnic wyborczych, padających ze strony populistów, których koszt osiąga 250 miliardów złotych. Tutaj mamy powiększenie przychodów jako alternatywę dla demagogii innych ugrupowań. Kolejnym elementem godnym podkreślenia jest możliwość wyrwania z pata energetyki i górnictwa, w który je wepchnął SLD, fundując im przywileje emerytalne i płacowe, pozostające bez związku z osiągniętymi dochodami. Jak są absurdalne widać na przykładzie JSW, gdzie zgoda związków na ich ograniczenie przyniesie spółce 3 miliardy dochodu rocznie.
Nowoczesna.pl ma minimalne szanse na sprawowanie władzy, ale ujawnienie jej propozycji może wprowadzić ożywczy ferment w myśleniu Polaków. Chociaż mały odgłos konwencji w goniących za pyskówkami mediach nastraja tu raczej pesymistycznie.
