Stary Stary
1535
BLOG

Doktryna

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 86

Dziennikarz prawicowej telewizji został usunięty z konferencji prasowej, na której nie był akredytowany i zadawał prowokacyjne pytania, nie związane z jej tematem. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy obwieszczała właśnie swoją kolejną akcję, a reporter telewizyjny pytał Jerzego Owsiaka o finanse niezależnej spółki. Wszystko zaś w ramach tradycyjnej akcji „prawdziwych Polaków”, dyskredytujących od lat działalność Orkiestry. Teraz organizatorów konferencji czeka policyjne postępowanie, bo zdaniem wyrzuconego dziennikarza złamali prawo. Należy się domyślać, że ugodzili w wolność słowa. Niewątpliwie zaś obie strony nie dotrzymały zasad politycznej poprawności.

W Wielkiej Brytanii muzułmanka wygrała odszkodowanie w wysokości 4000 funtów od zakładu fryzjerskiego. Starała się tam o zatrudnienie, ale zapowiadała noszenie także podczas pracy chusty, skrywającej jej włosy. Ponieważ byłoby to sprzeczne z istotą wizerunku zakładu, nie została przyjęta. Poszła zatem do sądu, który uznawszy, że u podstaw odmowy przyznania jej angażu leżała dyskryminacja religijna, nałożył na właścicielkę obowiązek wypłaty odszkodowania, prowadząc ją do bankructwa.

W ogóle wielu muzułmanów na Wyspach, wykorzystując zasadę równouprawnienia stawia pracodawcom absurdalne warunki i procesuje się w razie odmowy. I tak na przykład wymagają oddzielnego pomieszczenia dla modłów w czasie pracy oraz rezygnacji z egzekwowania obowiązku wykonywania służbowych czynności w czasie modlitwy. I to nawet wobec pielęgniarzy w wypadku potrzeby ratowania duszącego się właśnie pacjenta. Z religijnych przyczyn nie dotykają opakowań z mięsem wieprzowym, nie przestrzegają nawet zasad higieny, kiedy jest to sprzeczne z wyznawanym przez nich bardzo oryginalnym poczuciem przyzwoitości. 

Rezultat jest taki, że odsetek bezrobotnych wśród muzułmańskiej społeczności Brytyjczyków jest relatywnie wysoki. Nikt bowiem nie chce sobie sprowadzać na głowę dodatkowych kłopotów, spełniając wymagania implikowane przez egzotyczny światopogląd kandydata do pracy. Z drugiej zaś strony niektórzy wyznawcy Islamu znaleźli w tym znakomity sposób na zdobywanie dochodów.

Przypadek reportera naszej prawicowej telewizji żywo przypomina trudności brytyjskich muzułmanów. Identycznie się też prezentuje reakcja otoczenia. Kiedy ideologicznie motywowane przedsięwzięcie polskich ortodoksów się kończy przemilczeniem, krytyką lub, jak w przypadku WOŚP, zgoła wyrzuceniem z sali, są podnoszone argumenty o ich dyskryminacji. A uważają się za wyłącznych depozytariuszy wartości. Absurdalna motywacja zawsze budzi silną reakcję. W rezultacie więc każde publiczne wystąpienie tego rodzaju monopolistów natychmiast rodzi kłótnię, wynikłą z ich histerii, mającej kompensować frustrację, powodowaną wyobcowaniem. 

Ta właśnie szczególna drażliwość „prawdziwych Polaków” jest powodem wojny polsko - polskiej. Nie tylko. Jest też przyczyną specjalnego traktowania naszych frustratów. Wolno im więcej, bo tak każe polityczna poprawność, na którą też zresztą psioczą, w odróżnieniu od brytyjskich muzułmanów. Werbalny zaś sprzeciw wobec ich postępowania wzmaga tylko energię poczynań wykluczonych i mamy samonapędzającą się destrukcję zdrowego rozsądku.

Alternatywą zaś dla ideologicznych absurdów by były zakazy, niemożliwe do wprowadzenia w demokratycznym społeczeństwie. Długo zatem jeszcze będziemy zdani na eksploatację pseudowartości przez sprytnych demagogów, którzy w obsesjach swoich zwolenników znaleźli łatwy i wydajny sposób na uprawianie polityki.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka