Stary Stary
1448
BLOG

Jest

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 55

 No i wreszcie, wygrali. Po ośmiu bodaj porażkach. Trudno o bardziej wyrazisty dowód, że prezes PiSu jest godzien jednak swego stanowiska. Jak mówił, PO się okazała niedołężna, leniwa, zarządzana przez szefów usytuowanych o trzy poziomy niżej, i dlatego przegrała. Chyba nawet wraz z systemem informatycznym PKW.

I nic temu nie mogą wadzić wieści z Budapesztu, który się miał pojawić w Warszawie. Amerykanie oskarżyli o korupcję sześciu wysokich urzędników Węgier i zakazali im przyjazdu do Stanów. Viktor Orban atoli nie zdymisjonuje nikogo z tej szóstki. Dokument otrzymany z USA nazwał świstkiem papieru i dodał, że nie będzie przypadku, aby się „zewnętrznemu państwu, które oskarża bez dowodów urzędnika, udało się doprowadzić do jego zwolnienia” [Natemat.pl]. Powstali wprawdzie z kolan, ale stanęli obok Putina, nie są więc już dla nas wzorem.
 
Zarzucane pisowcom zaprzeczanie faktom nie jest powodem dla utraty szans wyborczych. Kolejny dla naszych zwycięzców przykład sposobu uprawiania polityki, Turcja daje tego dowody. Premier tego kraju oświadczył właśnie, że Amerykę odkryli muzułmanie, o czym mają świadczyć pamiętniki Kolumba, w których rzekomo pisze, że na Kubie zauważył meczet stojący na szczycie góry. Nie zatem Wikingowie, Jan z Kolna, czy nawet syn Warneńczyka, ergo znowu Kolumb, a arabscy kupcy w 1176 roku dokonali tego, co się teraz przypisuje Włochowi. Przypisywanie więc siły sprawczej w wyborach jakimś merytorycznym wypowiedziom, czy innym mądrościom jest w takich warunkach trudne do udowodnienia. Wyraźnie widać, że głoszenie historycznej abstrakcji nie jest powodem przegrywania wyborów.
 
Pojawiła się też jeszcze jedna możliwość wyjaśnienia klęski PO. Badacze z Nebraski odkryli w gardłach ludzi wirusa ATCV-1. Występuje u prawie połowy populacji. Dotychczas znajdowano go tylko w glonach. Rzecz by nie była godna uwagi, gdyby nie jego niszczące działanie na mózg. Ogranicza funkcje poznawcze i wyobraźnię przestrzenną. Zwolennicy Platformy najwyraźniej przestali głosować na swoich faworytów. Glony się najczęściej spożywa z dietetycznym jadłem, coraz modniejszym w kręgach zbliżonych do PO. Nic, tylko straszliwy ATCV-1 szaleje teraz w ich głowach, zasłaniając im nie tylko fakt, że padli na kolana, ale i pozostawanie w pułapce ograniczonego rozwoju, sprytnie ukrytej za największym w tym roku, polskim przyrostem PKB w Europie.  
 
Kiedy się sprawiedliwi sprawdzą w funkcjach samorządowych, mogą mieć nadzieję na kolejne zwycięstwa. A wydawałoby się, że najpierw muszą porzucić mrzonki.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka