Stary Stary
1151
BLOG

Wzburzenie

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 16

 PiS znowu zaryczał niczym obudzony lew. Oto podobno firma z rosyjskim kapitałem, której prezesem jest honorowy konsul rosyjski miała prawo do udziału w przetargach, w których trzeba było operować informacjami, stanowiącymi tajemnicę wojskową i państwową. W związku z tym Jarosław Kaczyński nie wyklucza powołania komisji śledczej dla ujawnienie osób winnych owej „niesłychanej wręcz lekkomyślności” [klasyk]. "Mamy do czynienia z brakiem przestrzegania elementarnych zasad bezpieczeństwa i z takimi mechanizmami, które mogą prowadzić do bardzo głębokiej ingerencji obcego państwa w polskie sprawy. To jest sytuacja, na którą wielokrotnie zwracaliśmy uwagę" - powiedział mediom.

Mariusz Błaszczak dolewa oliwy do ognia. Informacje prasowe o aresztowaniu dwóch rosyjskich szpiegów mają jego zdaniem przykryć ujawnienie skandalu, związanego z przyznaniem tak daleko idących praw rosyjskiemu przedsiębiorstwu. Równocześnie też wspomina o rosyjskich serwerach, wykorzystywanych przez Państwową Komisję Wyborczą do gromadzenia raportów o głosowaniach, nadchodzących z podporządkowanych sobie jednostek. Zawiedzeni wynikami wyborów wyraziciele partii zawsze przecież sugerowali ich fałszowanie przez ciemne siły. Lokalizacja antypisowskiego ośrodka w Rosji znakomicie odpowiada tego rodzaju narracji.
 
Jest jeszcze jeden kwiatek. W ochronie Jarosława Kaczyńskiego media ujawniły osobę, która nie tylko nie posiada broni ale i licencji ochroniarskiej. Gorzej, ciąży na nim wyrok i odsiadka. W firmie, która chroni Prezesa przed wszechmocnym rzekomo układem zajmuje się on zasadniczo plakatami, bo się „zna na grafice”. Przedsiębiorstwo zatem, którego merytoryczne kompetencje nie ulegają najmniejszej wątpliwości najwyraźniej nie wierzy w realność zagrożenia, które ma odpierać. To zupełnie nie dziwi. Z najnowszych przekazów wynika przecież, że Polska należy do najbardziej bezpiecznych państw świata.
 
Wszystko to jest „niebywale wręcz bulwersujące” [klasyk] aliści z zupełnie innych powodów, niżby można było przypuszczać po pobieżnym oglądzie problemu. Zwłaszcza, że Gazeta Wyborcza ujawnia już teraz, przed powołaniem sejmowych śledczych, że biorąca udział w wojskowych przetargach firma z rosyjskim kapitałem uzyskała w 2006 roku tzw. „poświadczenie bezpieczeństwa”, czyli od władz PiSu, Samoobrony i LPRu. Zgodę zaś na to aby jej prezes został konsulem honorowym wyrażono w 2007 roku, kiedy jeszcze rządziła ta sama koalicja. „Poświadczenie bezpieczeństwa” cofnięto przedsiębiorstwu w 2009 roku, po upadku IV Erpe.
 
Świat jest zarządzany przez przemoc [Z. Mikołejko]. Odpowiedzią zaś na siłę jest kłamstwo, stanowiące skuteczną broń słabszych. Tylko kłamać trzeba też umieć. Kiedy się tego nie potrafi, jest się nie tylko narażonym na pożarcie, ale zgoła pożeranym. Ujawnia się bowiem jednocześnie nie tylko słabość, ale i bezradność. Chyba, że chodzi o demonstrację pogardy dla inteligencji odbiorców przekazu. Wtedy by można było twierdzić, że rzecz się udała.
 
Ale taka właśnie konstatacja musi niepomiernie zaskakiwać admiratorów Prawa i Sprawiedliwości. 
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka