Stary Stary
1276
BLOG

Stopniowanie

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 45

 Z jakiegoś warszawskiego lokalu wyborczego wyniesiono przeliczone karty do głosowania, nie wywieszając na jego drzwiach protokołu. Taki zarzut wobec wyborów przedstawił na konferencji prasowej Antoni Macierewicz. Wedle niego rzecz mogła wystąpić tysiące razy wobec czego trzeba powtórzyć liczenie głosów.

Państwowa Komisja Wyborcza też zastanawiająco długo kompletowała dane z ostatnich protokołów mimo bardzo szybkiego ogłoszenia wyników z 91% lokali wyborczych. To znowu podniósł Adam Hofman dodając gdzie indziej, że za wygraną PO odpowiadają "separatyści, którzy odeszli z PiS". Wedle jednak Beaty Kempy jego „wrzaski i tupanie tłustymi nóżkami” niczego nie zmienią w tym, że nie wyrósł jeszcze z krótkich spodenek. Tak prowokowany rzecznik PiS jednak nie odpowiedział, negując zdolność pytającej do uzyskiwania odpowiedzi. Zastąpiła go klubowa koleżanka, doradzając pani Kempie aby na siebie najpierw spojrzała.
 
Małgorzata Gosiewska mówi o podłości, jaka ją miała podczas kampanii wyborczej spotkać ze strony partyjnych kolegów. Ich to jej zdaniem niegodne postępowanie wobec niej odebrało jej szanse na mandat mimo poparcia prezesa partii, prezydenta Saakaszwilego, który w tym celu przybył specjalnie z Gruzji i licznych Białorusinów oraz Ukraińców. O szczegółach będzie jednak rozmawiać z kierownictwem, bo nie zamierza pluć we własne gniazdo. ”Pomimo wszystko jestem w tej w partii. Jestem przede wszystkim w partii Jarosława Kaczyńskiego i na pewno tej partii nie zaszkodziłam. Ale ponieważ inaczej pojmuję zasady funkcjonowania w szczególnie takiej partii politycznej, to o tych sprawach mam zamiar rozmawiać z jej władzami” powiedziała.
 
Aliści Prawo i Sprawiedliwość śledziło wyniki wyborów, zliczało je samodzielnie w doskonałym Excelu i od razu chyba wiedziało, że przegrało kolejną konfrontację z Platformą. Alternatywą jest zupełny blamaż pięćdziesięciu tysięcy podejrzliwych kontrolerów, delegowanych przez partię aby ją ustrzegli przed jakimiś podłościami. Ich sprawność zaś podważa nie tyle antypisowski przemysł nienawiści co własne ugrupowanie, nie publikując komunikatów z wyliczeń rzeszy swych obserwatorów. Bardzo to pomniejsza wiarygodność wątpliwości zgłaszanych przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. 
 
Zawód prezentują także przegrani politycy innych opcji lewicowych. Wojciech Olejniczak uważa, że Ryszard Kalisz jest nie tylko mitomanem, ale i rył w jego ogródku. Popularny zaś pan Ryszard się zarzeka, że nigdy już nie wejdzie w żaden alians z Januszem Palikotem. Ten zaś jest przekonany, że miał zajebisty (sic!) program, fantastycznego patrona i wszystko wyszło do dupy (sic!).
 
Poseł Solidarnej Polski przywiózł przed lokal wyborczy swoją sędziwą matkę i przewodnicząca komisji wyborczej przyniosła jej do samochodu kartę, aby starszej pani oszczędzić trudu podchodzenia do urny. Miejscowy wójt zgłosił w związku z tym do PKW złamanie procedury, które oburzony poseł skwitował w sposób wielce charakterystyczny. O autorze zgłoszenia powiedział, że „ma postawionych osiem zarzutów przestępstw kryminalnych przez Prokuraturę Apelacyjną w Lublinie. To nie jest człowiek wiarygodny. Od wielu lat ma obsesję w stosunku do mojej rodziny. Nie jest w stanie uszanować poważnego wieku mojej mamy, która ma 87 lat. Tego, że wiele przeżyła m.in. masakrę Wiązownicy, gdy spalono jej rodzinny dom i zamordowano członków rodziny” [Onet.pl]. Wynikałoby z tego, że rzecz się nie zdarzyła bo zgłosił ją człowiek niewiarygodny i to w związku z osobą wiekową, która ucierpiała w trakcie wojny. 
 
Wybory więc goryczą napełniły serca ludzi wyznających lewicową ideologię. Nic dziwnego, nurt liberalny bierze jakby górę w umysłach wyborców. Bo i trudno nie zauważyć, że realizm lewicowców nie jest najwyższej próby. Nie można się zatem dziwić niezadowalającym wynikom wyborczym Prawa i Sprawiedliwości, podrzędnej roli SLD czy nikłego znaczenia pozostałych partii głoszących sprawiedliwość społeczną. 
 
Ale też ubieganie się o intratną posadę musi być szczególnie trudne dla lewicowca.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka