Stary Stary
305
BLOG

Powtarzalność

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 10

 W polityce wre od tematów zastępczych, znamiennych jednak dla priorytetów, jakie sobie ustanawiają zwolennicy tradycji i partie wartości. Jakiś zatem profesor ze znawstwem się w Naszym Dzienniku wypowiada o spodniach, którymi zawładnęły kobiety, z wielką wedle niego szkodą dla swej kobiecości. Powinny nosić sukienki, latem w kwiatuszki. O szaleństwie, jaki wywołała Conchita Wurst nie ma już co wspominać, bo wszędzie go pełno. Wedle szczytowych w tym względzie osiągnięć wygrała konkurs dzięki ideologii gender. 

Nabrzmiewa jednak znowu problem dzietności i ten już polityczny jest dla wielu wielce. Tomasz Terlikowski zatem proponuje obłożyć podatkami bezdzietnych, co to pasożytują na nim samym a i innych ojcach. A właściwie na państwie, nie oddając mu plonu swej prokreacyjnej bezczynności. Ksiądz Oko u Moniki Olejnik przypisał bezdzietność biedakom, którzy się z braku środków muszą wyrzekać radości posiadania dzieci. Tu znowu się oparł na sobie tylko wiadomych statystykach, powszechniej bowiem znane wskazują na to, że ludzie niezamożni są obficiej przez naturę obdarzani potomstwem. 
 
Zarówno więc publicysta jak i ksiądz upatrują przyczyn niskiej rozrodczości Polaków w braku finansowych bodźców. Dalej jednak idący przeciwnik damskich spodni sięga już do ideologii gender, która to jakoby powoduje przejęcie przez panie męskich strojów, obyczaju i co za tym idzie utraty też kobiecych zdolności prokreacyjnych. Wszyscy zaś głosiciele wartości w emancypacji niewiast się doszukują powodów, dla których świat idzie ku zagładzie. Nasz świat, chrześcijański. Bo w tle się czają muzułmanie, posiadający liczne potomstwo i oni niebawem wedle antygenderystów zawładną wyludnioną z chrześcijan Europą.
 
I tutaj się nasi religijnie raczej usposobieni znawcy kobiecej natury, tej prawdziwej a nie tej zdegenerowanej przez feministki czy genderystów spotykają z materialistami Janusza Korwin Mikkego, którzy nawołują do przywrócenia europejskiej dominacji w świecie. Przede wszystkim więc ich zdaniem należy znieść cały system emerytalny. Muzułmanie go nie mają i dzięki temu zabiegają o liczne potomstwo. Kiedy w Europie nie było państwowych emerytur, władała światem, kiedy je Prusacy wprowadzili, Anglia rychło utraciła swoje imperium. 
 
Poza tym należy wedle korwinowców ukrócić wszelkie mrzonki o równouprawnieniu kobiet. Muzułmanie doskonale określili ich miejsce w społeczeństwie i należy to samo przywrócić w chrześcijaństwie. A wtedy Arabowie wrócą na pustynię, gdzie będą najwyżej obsługiwali europejskich turystów, zamiast się rozpierać w stolicach Unii. Tę zresztą też należy zlikwidować wraz z demokracją. 
 
Szaleństwo gender osiąga chyba apogeum a do wyborów jeszcze co nieco. Chociaż są już i inne sygnały wyborcze. Jawią się jakieś odnalezione taśmy z podsłuchu rozmów Zbigniewa Ziobry. Te mu mają przysporzyć kłopotów bo ich treść by miała przeczyć jakimś wyjaśnieniom. Wszystko zaś w związku z niegdysiejszą nieudaną prowokacją CBA wobec Andrzeja Leppera, udaremnioną wskutek zdradzieckiego przecieku. I jak tu nie wierzyć w cuda? Chociaż przeciwnicy ideologii gender nie zapominają także o materialnym świecie. 
 
Ale to już nie Żydzi, masoni i cykliści są spiskowcami a muzułmanie. Oni musieli Zachodowi zaszczepić ów straszliwy gender. Jesteśmy zatem w domu. Wiemy już dlaczego światowy spisek od wieków trwa nienaruszony. Nie da się przecież zwalczyć układu celując w płot zamiast w jego serce.
 
Wczorajsze zatem doniesienia nie były jednak tylko jałowym przerzucaniem się wyborczymi hasłami.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka