Stary Stary
662
BLOG

Paradoksy

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 19

 No to jesteśmy na ustach całego świata. I wyglądało na to, że za sprawą odkrycia naukowego. Wiekopomnego i globalnego. Przez cały dzień było wiadomo co jest przyczyną molestowania seksualnego dzieci. Oto nieletni, pozbawieni rodzicielskiej miłości mieli jej szukać poza domem i odnalazłszy przyjaciół w dorosłych pogrążać swoich dobrodziejów w otchłań pedofilii. Teraz wystarczyłoby jeszcze tylko statystycznie opracować wyniki i Nobel gotowy. Za granicą się nad tym od zarania dziejów biedziły najtęższe głowy, wsparte potęgą finansową zasobnych budżetów i nic. A u nas wystarczył tylko jeden namysł duchownego. 

Nic więc dziwnego, że się  natychmiast wzniosła fala krytyki i pod jej presją kapłan przeprosił za swoją wypowiedź. Odnotowała to tylko jakaś stacja TV w Pakistanie. Ale to muzułmański kraj. U nas zaś nieprzyjaźni klerowi komentatorzy na wyścigi potępiają odkrycie. Może i dlatego, że łamie czystość popularnego pośród nich zarzutu o zasadniczym konflikcie między religią i nauką. A przy ogólnej nagonce na wiarę wiadome siły nie mogą sobie pozwolić na jakiekolwiek osłabienia antyklerykalnej argumentacji.
 
W przeciwnym bowiem wypadku mogli by się może antyklerykaliści spodziewać serii kontrprocesów, które by doprowadziły do tego, że amerykańskie, irlandzkie czy belgijskie ofiary mistyfikacji by odzyskały odszkodowania wypłacone molestowanym jakoby dzieciom, które dla zaspokojenia swoich potrzeb emocjonalnych wedle zarzuconej hipotezy uwodziły nazbyt ufnych księży a dla materialnych korzyści oskarżały ich potem o pedofilię. I znowu by rozkwitły zbankrutowane z tego powodu parafie a ich zniesławieni przez procesy proboszcze powróciliby do posługi. Do tego właśnie wrogowie Kościoła nie mogliby żadną miarą dopuścić.
 
Polska była na ustach świata wielokrotnie. Głównie jednak za sprawą naszych zmagań o suwerenność, ale też dzięki polskiemu papieżowi. Po raz pierwszy bodaj jest powszechnie cytowana polska wypowiedź czasu pokoju, normalnego bytowania i rozważań nad problemami trapiącymi całą ludzkość. Bo i ma poparcie autorytetu. Spoza Kościoła. “A gdy przyjaciel krzywdę ci wyrządzi mawiaj wonczas: wybaczam, coś mi uczynił, lecz żeś ty to sobie wyrządził - jakżebym ci to mógł wybaczyć” [Nietzsche]. 
 
Aliści okazuje się, że wszystko było lapsusem. Episkopat nie przewiduje żadnej tolerancji dla pedofilii i pedofilów. Mamy jednak oszałamiające tempo zmian w doniesieniach i w ogóle potężny szum informacyjny.
 
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka