Stary Stary
2101
BLOG

Veto

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 79

 Gdzie doktryna a gdzie myślenie? Ciągle odbieramy stosowne lekcje. Niebawem będzie następna. Ubój rytualny. Aby sprzedać więcej mięsa mamy się zgodzić na maltretowanie zwierząt, bo tego wymaga sumienie niektórych konsumentów. Są oto przekonani, że pod groźbą wiecznego potępienia trzeba wobec nich praktykować okrucieństwo. Taki bowiem nakaz usłyszeli przodkowie religijnych ortodoksów w epoce kamienia łupanego i dlatego go teraz jeszcze przestrzegają. Inaczej, jak przypuszczają nie spotkają się w raju ze swymi antenatami.

I mamy z tym do czynienia w epoce praw człowieka, praw zwierząt. W dobie skazywania na odsiadkę okrutników, maltretujących psy czy koty. Bo zwierzęta się również dzielą na prawdziwe i tylko zwierzęcojęzyczne? Może niech chętni sami na własne potrzeby dokonują rytualnego uboju, niczym zjadacze niedzielnych rosołków przywoływanych przez politycznego demagoga jako przykład na rzekomą sejmową hipokryzję. Podobno łapy niedźwiedzia w miodzie nie mają potraw równych sobie w smaku.   

To trochę jak z wiarą we wskrzeszenia. Kiedy ją za własne pieniądze wyrażają ludzie, oczekujący uzdrowienia na stadionie, nie ma w tym niczego zdrożnego. Kiedy ją jednak głosi parlamentarzysta, który w dodatku wyciąga z niej powód do zabraniania innym leczenia bezpłodności, rzecz zaczyna być groźna. Tu już w grę wchodzi nie tylko cierpienie zwierząt, ale i człowieka. Ba, interes narodu, który może czeka demograficzna zapaść.
 
Państwo ma być neutralne światopoglądowo. To oznacza, że nie może być żaden z jego obywateli mieszany w przekonania religijne swoich ziomków. Może mieć własne i władzy do tego zasię. Chociażby je dyktowała dominująca albo bogatsza część społeczności. Dlatego włodarze nie mogą z powodów światopoglądowych zakazać swoim obywatelom szukania drogi do posiadania potomstwa lub pozwalać na okrucieństwo wobec zwierząt. W dodatku dla zysku.
 
Nie pozwalam.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka