Stary Stary
1356
BLOG

Nacisk

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 53

 Mamy do czynienia z nowym zjawiskiem. Obok „prawdziwych Polaków” jawią się na scenie politycznej „prawdziwi katolicy”. Na razie za granicą. Dla nich wybór papieża Franciszka jest przejawem „żydomasońskiej rewolucji w pseudo Kościele Katolickim”. Nowy bowiem papież „Nie przegapił żadnej okazji na działania którym użyczał Katedrę protestantom, muzułmanom, żydom, a nawet partyzanckim grupom dla dobra niemożliwego i zbytecznego dialogu międzywyznaniowego. Jest słynny ze spotkań z protestantami na arenie Luna Parku, gdzie razem z kaznodzieją z Domu Papieskiego, Raniero Cantalamessa, otrzymał “błogosławieństwo” od protestanckich kaznodziejów, we wspólnym akcie modłów, w których on zaakceptował ważność “mocy” telewizyjnych ewangelistów”. 

Cały ten tekst powielają nasze portale prawicowe z Gazetą Polską włącznie. W samą porę. Mamy bowiem awanturę z Niemcami, którzy nam wytykają antysemityzm, przypisując go w dodatku Armii Krajowej. Mimo, że  wspierała zorganizowaną przez Delegaturę Rządu jedyną w okupowanej Europie Radę Pomocy Żydom „Żegotę”. Trudno tu przecenić pomoc jaką uzyskali niemieccy propagatorzy naszego antysemityzmu. Przecież się takich tekstów nie publikuje u nas dla napiętnowania zjawiska i szerszego otwarcia katolickiej społeczności na inne religie czy wyznania.
 
Ksenofobia to jednak cecha nie tylko prawicowców. Joanna Szczepkowska się skarży, że środowiska gejowskie ją poddały ostracyzmowi od kiedy im zaczęła wytykać mobbing wobec aktorów. Zmusza się na przykład artystów do obnażania się na scenie po to aby przyciągać gejowską publiczność. Kiedy aktorka przeciwko temu zaprotestowała posługując się głośną niedawno demonstracją, zaraz po przedstawieniu dowiedziała się, że teraz będzie osobą niepożądaną. I rzecz się sprawdza. Nie tylko zresztą w teatrze ale również w Gazecie Wyborczej, która nie opublikowała jej felietonu, zawierającego wzmianki o gejowskim bojkocie. Tutaj już rzecz się styka z pewnym rodzajem przemocy.
 
Dzisiaj Śląsk przeżywa strajk generalny. Organizowany jest po to aby Donald Tusk zlikwidował „umowy śmieciowe” i pieniądze publiczne przeznaczył na ochronę bankrutów przed skutkami własnego niedołęstwa. Na ekranach się pojawiają znane od lat oblicza najbardziej skrajnych związkowych bonzów, szyderczo zapowiadających, że 150000 ludzi nie przystąpi do pracy. Jeszcze tym razem zapewnią łaskawie mieszkańcom prąd i ciepło. Komunikację też zatrzymają tylko przed porannym szczytem. Ale wszystkie akcje podejmują po to aby chronić miejsca pracy. Poprzez wepchnięcie szeregu ludzi w bezrobocie albo szarą strefę. Tak się przecież musi skończyć zatrudnianie na umowy terminowe. I poprzez marnowanie publicznego grosza. Taki ma zawsze skutek podpieranie walących się firm. Wszystko jednak dla dobra Polaków. Przemocą oczywiście wprowadzanym.
 
Ksenofobia od dawna się z różnym nasileniem panoszy w opinii publicznej. Przyjmowała dotąd na siebie postać antysemity, fundamentalisty, homofoba czy demagoga. Okazuje się jednak, że potrafi się też przebrać za homoseksualistę. Wszystkie zaś jej odmiany mają skłonność do stosowania przemocy. Ta zaś rodzi chęć odwetu a co najmniej usprawiedliwia własne niegodziwości.
 
Szczęśliwie po apogeum szaleństwa zawsze następuje opamiętanie. Szczególnie, kiedy ono przyjmuje nazbyt już groteskowe formy.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka