Stary Stary
602
BLOG

Prawidłowości

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 9

 

Wybór przedstawiciela Ameryki Łacińskiej na papieża jest oczywistym znakiem podążania Kościoła za liczbą wiernych. Katolików jest bowiem najwięcej właśnie tam, skąd pochodzi papież Franciszek. Pokazuje to poniższa mapa, którą u siebie zamieścił CNN.

W świetle zamieszczonych na niej liczb wynik ostatniego konklawe staje się oczywisty. Wybrano reprezentanta większości. W sytuacji zresztą, kiedy Europa się laicyzuje coraz trudniej by było utrzymywać, że to spośród jej duchownych należy wybrać tego, który poprowadzi Kościół Katolicki. Także i siedziba kurii papieskiej się może z czasem przenieść. Nie zawsze przecież była w Rzymie.
 
Religia odgrywa ogromną rolę we współczesnym świecie. Mimo europejskiej laicyzacji. Politycznym wyróżnikiem jest w nim stosunek do Kościoła. Występują wszakże różnice. W krajach protestanckich mimo dokładnego tam rozdziału Kościoła od państwa politycy chętnie prezentują swoją religijność. W państwach katolickich nie jest to tak powszechne. Viktor Orban nawet przed tym przestrzega. Ale za to religia jest tu bardzo silnie reprezentowana w życiu publicznym. Wydaje się, że bardzo podobnie jest w krajach prawosławnych. O państwach islamskich nie ma już co wspominać. Są i dalsze różnice. Społeczność protestanckiej Europy i Ameryki Północnej bardziej zdąża ku politycznemu centrum, w prawosławnej i katolickiej Europie oraz Ameryce Południowej a także Afryce czy islamskiej Azji są silniej dostrzegane skrajności.
 
W Polsce religijny model rządzenia jest bliski PiSowi, który wszakże wraz z osieroconym przez komunizm elektoratem przejął także lewicowe pryncypia. Sprawia to, że jako w istocie czysto socjalistyczna partia jest uznawany za prawicę bo gorliwie akcentuje uległość wobec Kościoła. Nominalna zaś nasza lewica straciwszy swój socjalny elektorat sięga po antyklerykalny. Obie zaś skrajne partie odeszły raczej od tego co może zaaprobować umiarkowany wyborca i zajmująca centrum PO przejęła na siebie reprezentację pozostałej społeczności. W rezultacie nie poddaje się wprawdzie fanatyzmowi, ale nie jest w stanie wypracować stanowiska w problemach pozostających w zainteresowaniu Kościoła. Jej zaś ewentualny sojusz w tych sprawach z innymi ugrupowaniami groziłby rozpadem partii. 
 
Wszędzie zaś religia decyduje o zachowaniach polityków niezależnie od tego czy się od niej odżegnują, czy wręcz przeciwnie, uznają ją za podstawę swych politycznych decyzji. I to zarówno w świecie jak i naszym państwie. Chociaż trochę w polskich uszach zgrzyta odwoływanie się papieża do braci najpierw a sióstr potem. Jeden z lektorów przetłumaczył nawet jego inwokację do zgromadzonych przed katedrą w Rzymie słuchaczy jako “ludzie i kobiety”, aliści się natychmiast poprawił, mówiąc “mężczyźni i kobiety”. To jednak tylko zewnętrzny symptom. 
 
Rzut oka na mapę WCD pozwala też zauważyć, że poddany religiom świat nie tylko dyskryminuje kobiety. Ma też często fasadową demokrację. W większości zaś jest rządzony przez oligarchie, dyktatury, monarchie absolutne czy zgoła teokracje. W państwach religijnych jest też powszechniejsza nędza, konflikty społeczne są często rozstrzygane przemocą. I to niezależnie od wielu tamtejszych hierarchów demonstracyjnie się odżegnujących od blichtru. 
 
Czy wybór papieża zmieni sytuację społeczną w państwach Ameryki Łacińskiej? W ogóle w państwach katolickich czy chrześcijańskich? Czy wywrze jakiś wpływ na tempo rozwoju świata?
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka