Stary Stary
583
BLOG

Fuks

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 20

 “Podpisanie i ratyfikacja konwencji Rady Europy w sprawie zapobiegania i zwalczania przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, otwiera w Polsce furtkę środowiskom feministycznym i związkom partnerskim rozumianym, jako związki homoseksualne. Co gorsze, podpisanie konwencji RE zobowiązywałoby Polskę do promowania postaw homoseksualnych i aktywnego zwalczania poglądu, że małżeństwo, to jest związek kobiety i mężczyzny, a przecież taki pogląd jest wpisany w polską konstytucję” stwierdził Jarosław Gowin [Onet.pl]. Bo art. 12, pkt. 4 tego aktu stwierdza, że  „strony stosują konieczne środki, aby promować zmiany w społecznych i kulturowych wzorcach zachowań kobiet i mężczyzn w celu wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów, tradycji i wszelkich innych praktyk opartych na pojęciu niższości kobiet lub na stereotypowych rolach kobiet i mężczyzn.”

Jak nasz minister wywiódł z konieczności wykorzeniania uprzedzeń o niższości kobiet swoją obawę przed zobowiązaniem się do promowania postaw homoseksualnych, pozostanie jego tajemnicą. Rzecz może wyjaśnił we wczorajszej Loży Prasowej pewien prawomyślny komentator. Podpisanie traktatu by według niego było sprzeczne z polską tradycją. Dla jej obrony nie przystąpimy do konwencji o obronie kobiet? Słuchając jednak tej wypowiedzi nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że zwracanie oczu ku górze i składanie przy wypowiadaniu szczególnie jaskrawych głupot ust w ciup  ma przebłagać niebiosa za dobrowolne odrzucenie przydzielonego nam przez Opatrzność statusu homo sapiens. Bo się przecież nie da skutecznie promować postaw homoseksualnych podobnie jak nie można tego robić z niskimi, wysokimi, łysymi czy rudymi postawami.
 
„Musimy bez żadnych wątpliwości ustalić, czy doszło do zamachu” powiada Jarosław Kaczyński „Gazecie Polskiej”. Mowa o Smoleńsku oczywista oczywistość. Źródło zaś lub pomysłodawca zamachu może się znajdować w Polsce. Dla zbadanie tego potrzeba jednak według Prezesa osobnej ustawy. Trudno się tu oprzeć oburzeniu. To do tej pory nie ma jeszcze projektu takiego smoleńskiego prawa w Sejmie?  To obywatele się tłoczą na Krakowskim Przedmieściu, wykrzykują różne rzeczy, sto lat żałobnie śpiewają a najbardziej zainteresowany wyjaśnieniem katastrofy polityk zwleka z uruchomieniem procedury od której trzeba w ogóle zacząć? Od dwóch lat? Tylko czekać jak padnie odwieczne w kręgach wszelkich znawców teorii spiskowych pytanie: kto za tym stoi i komu to służy?
 
Jest i kwiatek gospodarczy z tej samej łączki. Spadają oto ceny mleka. Jego producenci więc zwracają się do ministra rolnictwa aby ów uruchomił dopłaty do eksportu. Dokładniej chodzi o to aby nasz budżet promował coś w rodzaju „postaw mlecznych” u zagranicznych nabywców naszych twarożków czy tego rodzaju smakowitości. Wtedy nasi rolnicy zarobią swoje a konkurencja im nie podskoczy. Prawo by chyba trzeba dodatkowe uchwalić o obronie naszych producentów serwatek przed zagranicznymi właścicielami krów. Bo jak nie to nasze mleczarnie padną jak niegdyś podobnie zaniedbane przez prawodawców stocznie.
 
Kibice Widzewa odwiedzili stację benzynową po drodze na mecz do Warszawy. Zakąsili otrzymane tam piwo i pojechali nie płacąc wszakże za jadło i napitek. Pewnie dlatego, że na stacjach paliw się za benzynę i tak dosyć już płaci. W San Paulo wykazujący wybitnie heteroseksualną postawę obywatel Brazylii wraz z żoną i kochanką zabili i zjedli co najmniej dwie kobiety a ich resztki wykorzystali jako surowiec do wędlin na ogólny użytek. Głos wewnętrzny im tak kazał dla oczyszczenia i ochrony spożytych niewiast i dostarczenia ich do Boga.
 
I bardzo dobrze, że to właśnie teraz w Brazylii ujawniono bo by można było pomyśleć, że bzdury wypowiadane przez polityków i żurnalistów inspirują u nas ludzi do przyjmowania niekonwencjonalnych postaw.
 
Konsumpcyjnych oczywista oczywsitość.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka