Stary Stary
25
BLOG

Trzech Króli

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 16
Jako dziecko miałem ferie do 6 stycznia. Jeszcze jako student mogłem się nimi cieszyć, ale tylko do trzeciego roku. Potem już się rzecz kończyła drugiego bodaj stycznia i trzeciego trzeba było być na uczelni. I jadąc zamrożonym peerelowskim pociągiem blisko trzysta kilometrów myślałem, że wolność będzie związana z jeszcze jedną radością. Dłuższymi feriami. Ot, taka nagroda dla dzieci.Potem była wolna Polska, pojawiły się wolne soboty, długie weekendy a zimowe ferie dalej były krótkie. Moje wnuki ze zdziwieniem przyjmowały informację o tym, że ja miałem kiedyś dłuższe o kilka dni ferie zimowe. Zewsząd bowiem do nich dochodziło, że czasy peerelu były złe. To i ferii zapewne w ogóle wtedy nie było.Sam się wychowywałem pośród powszechnego przekonania o pięknej i utraconej przeszłości. Według niego to, co przedwojenne było solidne, prawdziwe, uczciwe. Wszystko to się łączyło z wolnością od władzy “ludu pracującego miast i wsi”. Moje wnuki otaczała świadomość o nędzy, fałszu i bylejakości tego co przeszłe. Jego symbolem było przeniesione jeszcze z lat mojej młodości porzekadło: polska lipa. Jako odróżnienie od tego co zagraniczne, czyli niekomunistyczne.Zaprzeczeniem takiego stereotypu były święta. Szczególnie Bożego Narodzenia. Owiane mroźnym wiatrem, wytłumione białym, puszystym śniegiem, ciepłe, jasne, kontrastujące z mroźną przyrodą. Były pozaustrojowe. Polskie.I teraz realia ekonomiczne stanęły do walki z sentymentem. I napuszone mowy polityków. I nawoływania współczesnych rzeczników “ludu pracującego miast i wsi”, że to co Piłsudski ustanowił a Gomułka zniósł powinno być przywrócone. Bo peerel był podły i zły a oni go wprawdzie zamierzają przywracać ale bez symboli i w zakonną przybranego sukienkę. Bo jego nędza się stąd wywodziła, że bezbożny był. Poza tym wszystkim ludziom dał pracę, ochronę zdrowia i szkołę. Za darmo. I byliśmy dziesiątą potęgą ekonomiczną świata. I ekonomistów mieliśmy w świecie najlepszych.I według tego komunizm upadł nie dlatego, że był zbrodniczy, złodziejski i rozrzutny. Upadł, bo ludzie nim sterujący podli byli. A byli tacy, bo bezbożni byli. I przestaną tacy być, jak święta obchodzić będą. Dlatego moralną odnowę trzeba prowadzić z równoczesnym stanowieniem świąt. Wespół z każdym, kto się do świętowania przyłączy. Nawet, jeżeli reputację ma marną.Nie przeszło. A takie to piękne było święto. I naprawdę bardzo na nie czekałem. Na symbol.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka