Stary Stary
24
BLOG

Uroda

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 26

 Opada woda, do ataku ruszają ci, którzy jej nie mieli na karku - lewice. “Rządowi zabrakło koordynacji i spójności działań” [Gazeta Wyborcza] - tak się Napieralski popisał w Rzeszowie wytwornym frazesem. “Pomoc zaproponowana przez rząd wydaje się zbyt mała jak na potrzeby“ [ibidem] wtóruje mu Mariusz Błaszczak stosownym uzupełnieniem. Neosocjaliści są znowu na swojej fali - rząd ma znowelizować budżet aby udzielić skutecznej pomocy. Bez tego nie udzieli, żeby pękł. A budżetu nie znowelizuje bo to by mogło wywołać panikę na rynku finansowym i ugodzić w stabilność gospodarki z niemałym trudem utrzymaną w czasie kryzysu. I tu jest marzenie uszczęśliwiaczy “ludu pracującego miast i wsi”. Upragniony krach by zawitał pod strzechy a wtedy z rękawa by się sypnęły dające wyborcze poparcie recepty: pilnować, zadbać, zbudować, dostarczyć. Sypane bez odpowiedzialności za słowa, zamiary, czyny, skutki - lewicowo.

Oprócz doraźnych, sześciotysięcznych zasiłków każdy z powodzian dostanie 20 tys. na remont uszkodzonego domu na podstawie rachunków a do 100 tys. na podstawie oszacowań rzeczoznawcy. Dzieci mają otrzymać po 1 tys. złotych zasiłku edukacyjnego, darowizny materiałów budowlanych zwolniono z VATu. I to wszystko w ramach budżetu. Mało według lewicy. Oni by dali więcej. Zawsze przecież mieli dowolnie dużo pieniędzy. Z państwowych drukarni. 
 
PiS ma jednak na SLD przewagę. Jeszcze eksploatuje dodatkowo smoleńską katastrofę. Musi jakoś przykryć ostatnie rewelacje o generale Błasiku podane przez pełnego inwencji w wyciąganiu pochopnych wniosków eksperta. Swoją drogą ktoś, kto kogoś takiego jak ów rzeczoznawca toleruje na takim stanowisku powinien jednak swój stołek stracić. Wołają tedy sprawiedliwi, że sami powinniśmy katastrofę rozgryzać. Bez Rosjan. Domyślają się nieprzyjemnych konstatacji? Niemniej jednak, mają dwa sposoby atakowania rządu, SLD tylko jeden.
 
Ojciec Rydzyk się boi, że jednak PiS zostanie Platformą bis. [glosrydzyka.blok.pl]. A nieszczęsny sztab wyborczy Kaczyńskiego stoi w rozkroku. Musi z jednej strony przyciągnąć lewicowców wspierających Napieralskiego i prawicowców pozostających w kręgu Platformy. Musi więc być pełen tolerancji i jednocześnie wielce odstręczający - na przykład dla in vitro, aborcji. I postępuje z iście pisowską zręcznością. Zrażając jednych i drugich stale się skądś pojawiającą retoryką IV Erpe.  Albo tylko jej wspominaniem. Bo jest zamknięta ale jakby nie [E. Jakubiak, TVN24].
 
Psycholodzy z Uniwersytetu Cornella odkryli, że nieatrakcyjni podsądni są 22% częściej skazywani na odsiadkę i w kryminale tkwią prawie dwa lata dłużej. Szczególnie wyraźnie się to uzewnętrznia, kiedy się sędziowie kierują emocjami. Wydaje się, że rzecz dotyczy także naszych preferencji wyborczych. Ugrupowania, które nas odstręczają nieszczęściami, niecnymi układami, podstępnymi oligarchami zaczynają się z nimi w końcu kojarzyć i ich atrakcyjność maleje w naszych oczach wielce.
 
A skutek?
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka