Stary Stary
1277
BLOG

Skręt

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 98

Demokracja się ma u nas świetnie. Pomimo sparaliżowania Trybunału Konstytucyjnego, zdewastowania służby cywilnej, zmonopolizowania przez rząd mediów publicznych, dezawuowania organizacji pozarządowych, instalowania “pisiewiczów” w państwowych spółkach, wyśmiewania autorytetów, pomawiania przedsiębiorców o nieuczciwość. Oficjalna propaganda i jej wyraziciele wszystkich szczebli przedstawiali zasadniczy dowód na szanowanie przez PiS reguł demokratycznych: swoboda demonstracji.

Teraz się to skończy. Opozycjoniści, którzy zechcą manifestować swoją dezaprobatę dla rządowej polityki mogą być zmuszeni do zmiany miejsca wystąpień albo do ich zaniechania. Postulowane bowiem przez nich miejsce protestu będzie zarezerwowane na jakąś państwową lub kościelną uroczystość, a te będą uprzywilejowane. Bo państwo i Kościół mają pierwszeństwo przed obywatelami w zajmowaniu przestrzeni publicznej. Najwyraźniej więc PiS deprecjonuje własną propagandę.

Nie tylko tutaj to widać. Atak na organizacje pozarządowe był też motywowany tym, że uczestniczą w nich córki Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Rzeplińskiego. To się zwolennikom reglamentowanej demokracji wielce nie podobało. I nagle stanął w ich obronie Piotr Gliński, dotąd bezkrytyczny wobec propagandowych i merytorycznych absurdów swojej formacji.

Niepoprawna jest za to Anna Zalewska, nieprawdziwie twierdząca, że ZNP był przed rokiem przeciwnikiem gimnazjów, a teraz  się nagle obrócił przeciwko nim, aby zakłócić “dobrą zmianę”. Imputując swoim przeciwnikom koniunkturalizm powiela pani minister tradycyjny schemat PiS-owskiej propagandy, która stara się utrzymać zwolenników w przekonaniu trwania partii w oblężonej twierdzy.

Powiadają, że jedna jaskółka nie czyni wiosny i to prawda. Kiedy jednak mamy dwie informacje przeciw jednej, bardziej jest prawdopodobne, że PiS dokonuje jakiejś kolejnej wolty. Rzeczona zaś pani udowodniła tylko, że nie nadąża za oscylacjami partyjnych preferencji.

Albo więc czeka nas jakaś rekonstrukcja gabinetu, albo znowu się okaże, że białe sczerniało niczym barwa niedopałka beztrosko porzuconego na chodniku.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka