Stary Stary
1435
BLOG

Tama

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 52

Na pożegnalne spotkanie z Barackiem Obamą polskich władz nie zaproszono. Nasz minister więc przypomina, że PiS-owcy pożegnali się z odchodzącym prezydentem już w lipcu, przed wszystkimi, jako pierwsi. Stosunki z Francją również mamy znakomite, bo Polacy kupują we francuskich sklepach. Równolegle też ze świętem Beaujolais Nouveau werble, sztandary, wojsko i wieńce oraz najważniejsze osoby w państwie uczciły 14. rocznicę zaprzysiężenia śp. Lecha Kaczyńskiego na prezydenta Warszawy.

Autostrady biegnące z zachodu na wschód są Polsce i Polakom niepotrzebne, bo służą głównie cudzoziemcom. Ci nawet nie potrafią docenić tego co najważniejsze i natrząsają się z uroczystości święcenia radiowozów. W Smoleńsku zaś były jednak wybuchy a błędy na nowym nagrobku pary prezydenckiej nie są komentowane. Może dlatego, że PiS-owscy znawcy smakowali informację o słabej kondycji LOT-u, którą zawdzięczał synowi niesłusznego polityka skrytemu pod cudzym nazwiskiem.

Do zmagań na absurdy, chociażby ten o torpedowaniu własnych firm przez przedsiębiorców wystartował również Leszek Miller i stanął z braćmi w lewicy jak równy z równym. Jego zdaniem rząd PO - PSL popierał terroryzm, wykonał bowiem wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i prokurator powinien by wszcząć śledztwo.

Ogromne natężenie zdumiewających informacji nasuwa myśl, że nie przypadkiem zgłaszają się już chętni do deportacji postulowanej w oświadczeniu PiS-owskiej posłanki. Rzecz jest tym bardziej oczywista, że chwaląca się rocznicowymi sukcesami pani premier zapomniała o wielu swoich zrealizowanych a nie wypowiedzianych obietnicach. Jest gorzej. Komisja Europejska ujawniła cztery zalecenia, których zignorowanie spowoduje wdrożenie sankcji przeciwko Polsce. Trudno się więc dziwić kolejce do wyjazdu.

Okazuje się też, że nie wszyscy ministrowie są równie entuzjastycznie nastawieni do PiS-owskich pomysłów. W dodatku przedsiębiorcy ujawniają, że to PiS jest winny spadkowi tempa wzrostu PKB, a nie oni, jak twierdzi prezes rządzącej partii. Szczególnie źle traktują pomysły wicepremiera Morawieckiego. Z ciekawością jednak przyjmują “Konstytucję dla biznesu”, jego nowy pomysł, tym razem jawnie sprzeczny z preześnym nastawieniem, bo dozwala na to, co nie jest zabronione. Tyle tylko, że poprzedni propagator tej zasady nie mówił o niej, a wprowadził. Można odnotować i dyplomatyczną próbę poważnego traktowania rzeczywistości. Radosław Sikorski podjął starania o ujawnienie ostatniej rozmowy telefonicznej Lecha i Jarosława Kaczyńskich przed katastrofą smoleńską.

Wszystko razem zadziwia zarówno częstotliwością jak i rozmiarem absurdów w zestawieniu z niewielką liczbą przeciwnych informacji. Stoi to w sprzeczności z zapewnieniem złożonym w expose pani premier o końcu z pychą i arogancją władzy. Wszystko się składa raczej na symptomy końca nazbyt w sobie zadufanej ekipy. Wydaje się bowiem, że PiS się sam zapadnie pod ciężarem własnych pomysłów, osiągnie bowiem kres wyobraźni i nie będzie już zdolny do ich eskalowania.

Tymczasem sztuczna pszczoła do zapylania roślin, zaprojektowana na Politechnice Warszawskiej, stanowi swego rodzaju rewolucję techniczną. Aliści nie nazwano jej dronem, bo w angielskim oznacza to trutnia. Nazywa się bardziej komicznie, ale za to słusznie: B-droid. Tak to namaszczona onomastyka polityków trafia również do nauki. Ciekawe kto komu dodaje tu lub… odbiera splendoru.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka