Stary Stary
747
BLOG

Ryzykanci

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 32

W Warszawie, przy poparciu lewicy kawiorowej, skrajnej, wiejskiej i Leszka Millera protestowali przeciwnicy TTIP i CETA. Uważają, że zaoceaniczna konkurencja odbierze rolnikom klientów. Całkowicie zapomnieli o interesie konsumentów, dla których w ogóle producentów wymyślono. Pewnie dlatego są poza Sejmem. Przecież jeżeli w Polsce będzie dostępna tańsza i lepsza żywność zagraniczna, to nasze rolnictwo i przetwórstwo się poprawi bez udziału szumnych programów, nawet opatrzonych znakiem plus.

Magdalena Ogórek kontynuuje dzieło swego politycznego promotora i broni Kaczyńskiego przed krytyką, którą wywołał ujawniając chęć sprawienia, aby kobiety rodziły także uszkodzone genetycznie dzieci. Wedle niej to manipulacja, wyrwanie zdania z kontekstu, w którym miała być też zawarta zapowiedź opieki nad matką. Jak by opieka państwa niwelowała okrucieństwo poddania położnicy pogrzebowym ceremoniom, do których by się w dodatku miesiącami musiała przygotowywać.

Nasi reprezentanci piłkarscy z góry świętowali zwycięstwo w meczu z Armenią z takim skutkiem, że omal go nie przegrali. W noc poprzedzającą grę jedni pili alkohol, inni łykali tabletki usypiające, aby się jednak przespać. Dziennikarz sportowy z jednej strony stawia zarzuty prezesowi PZPN, że nie wie co się dzieje w reprezentacji, z drugiej konieczność usypiania się medykamentami przypisuje nie biesiadnikom, a specyfice hotelu.

Populizm tworzy szczególny stosunek między twórcami przekazu a jego odbiorcami. Więź pojawia wtedy, kiedy reprezentant politycznej czy medialnej opcji przekazuje informację w sposób, którego oczekują jego ewentualni poplecznicy. Rzecz ma charakter handlowego układu. Ja ci serwuję zadowalające wyjaśnienie niewygodnych faktów, ty mnie uwielbisz. W tle zaś są ci, których trzeba oszwabić, tutaj kibice lub całe społeczeństwo. Dopóki oszukiwani są bierni, rzecz się sprawdza.

W momencie jednak kiedy sofistyka manipulatorów przekracza dopuszczane granice, pęka cierpliwość ludzi tła. Jeszcze przed chwilą niewidoczni wychodzą na pierwszy plan rozzłoszczeni nadmierną już bezczelnością populistów. W polityce się rzecz niedawno dokonała wskutek instrumentalnego potraktowania kobiet przez oportunistów, starających się o poklask kleru. W piłkarstwie rzecz przerwał trener, usuwając z reprezentacji tych piłkarzy, którzy skok w bok przedkładają nad skok do piłki.

W sporcie jest jednak łatwiej, bo zarówno profity, jak i klęski nadchodzą szybciej. W polityce rzecz przebiega wolniej. Populizm jest tu uprawiany od zarania dziejów, ma ustalone reguły i sprecyzowane cechy odbiorców. Również jego przeciwnicy są znacznie lepiej zorganizowani. Dlatego stale będziemy doświadczali jakichś form demagogii, czasem też skrytej za oburzeniem atrakcyjnych blondynek.

Stereotyp zaś podpowiada, że skutki manipulacji urodziwych kobiet zawsze są drogie nadzwyczaj.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka