Stary Stary
740
BLOG

Flanki

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 42

Wojna o Trybunał Konstytucyjny przysłania bieżące problemy, a te są niemałe.

Jeżeli lato będzie suche, nie wystarczy wody w rzekach do chłodzenia pary i spodziewany oficjalnie w 2020 roku niedobór energii elektrycznej wystąpi tej jesieni. Ten stan oczywiście nie powstał z winy PiS-u, ale to polityk PC zainicjował koncesje, w wyniku których zniesiono rynek w energetyce, wprowadzono taryfy i zaprzestano inwestycji. Teraz mamy sypiące się elektrownie, które zamiast modernizować swoją infrastrukturę, muszą ratować górnictwo.

Podatek od handlu, którego założenia ogłoszono w poniedziałek, uderzy w żywność. Najwięcej zapłaci Biedronka, dostarczyciel taniego jadła profitentom pomocy socjalnej i stypendiów demograficznych. Aby przetrwać, będzie musiała podnieść ceny. To by za sobą pociągnęło konkurencyjność osiedlowych sklepów, w których, jak pamiętamy, zaopatruje się Jarosław Kaczyński. Aliści tam wzrośnie tłok, pokazany już w niegdysiejszym spocie PiS-u i ceny podskoczą do różnicy co najmniej takiej, jaka jest teraz. Rynek jest bezwzględny.

Tymczasem władza się nie reformuje. Trzynastu kandydatów na sędziów, zgłoszonych przez Krajową Radę Sądownictwa czeka na nominacje podobnie, jak w 2008 roku, kiedy mianowań dokonywał prezydent Kaczyński. Pesymistycznie w tym względzie nastraja wtorkowy program Elizy Michalik z profesorem Adamem Strzemboszem, gdzie były pierwszy prezes Sądu Najwyższego zapowiada ciężkie czasy dla sądownictwa. Trudno się zatem spodziewać, że cokolwiek zostanie zrobione dla usunięcie problemów, nastręczonych przez dawny i obecny populizm.

Trybunał Konstytucyjny też nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem przyznał rację prezydentowi Dudzie, który skierował tam skargę prewencyjną, zanim podpisał ustawę zezwalającą ministrowi sprawiedliwości na wgląd w akta sprawy sądów wojskowych przed wydaniem orzeczenia. Zdanie odrębne zgłosiło trzech sędziów, wybranych tam przez Prawo i Sprawiedliwość. To się zbiega ze słowami Fransa Timmermansa, który wczoraj już w Brukseli mówił o dwóch frakcjach w łonie naszych władz, skłonnej i przeciwnej zażegnaniu sporu. Problem TK wygląda zatem na bardziej zagmatwany, niżby się komukolwiek mogło wydawać.

Tak więc czy owak rzecz się zaczyna i kończy na prawie. Ale też wedle niego się toczy życie, a rozłażąca się we szwach ideologia miesza w nim najgłębiej.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka