Stary Stary
649
BLOG

Tancerze

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 28

Lecz gdy spłynie mrok wieczorny –

typem staję się upiornym:

twarz mi blednie, włos mi rzednie –

psują mi się zęby przednie.

A niech tylko wiatr zaśwista –

w piekielnego wpadam twista.

[Jeremi Przybora]

Druga sobota z antypisowskimi demonstracjami. Mniej liczna w Warszawie jak przed tygodniem, krótsza, zakończona bowiem wskutek anonimowego doniesienia o podłożeniu bomby, była jednak dostatecznie liczebna, aby tym silniej kontrastować z zupełnym wczoraj brakiem równoważącej ją manifestacji popleczników władzy. Nie było środków, rozdzielnika, nowych szturmówek, aktualnych transparentów? Wydaje się, że spontaniczne działania są teraz jednak lepiej organizowane jak te, którymi się zajmuje PiS, posiadający rzekomo odpowiednią wprawę, kadrę, fundusze, autokary. W przedświątecznym okresie, kiedy stołeczne zakupy są wielce cenione, to jednak bardzo symptomatyczne.

Jest jeszcze gorzej. Dla PiSu. Pikiety odnotowano w dwudziestu miastach Polski, i to pomimo ubiegłotygodniowych tam protestów. PiS był w stanie organizować najczęściej miesięcznice i tylko w stolicy. Ludzie się garną do polityki, coraz bardziej są mobilizowani niezrozumiałymi poczynaniami nowej władzy. Okazuje się, że nie jest im obojętne postponowanie Trybunału Konstytucyjnego, kreowanie wrogów, obrażanie rodaków. Arogancki triumfalizm nowych szafarzy dóbr i zaszczytów nader szybko zaczyna ciążyć Polakom i coraz bardziej się odwracają od nowej władzy. Zwalnianie nieprawomyślnych pracowników zaraz po odśpiewaniu kolęd wigilijnych na firmowych uroczystościach nie pozostaje bez echa.

Sprzeciw odzwierciedlają również badania opinii publicznej. Sondaż IBRIS przeprowadzony dla Onetu pokazuje znaczący spadek zaufania do prezydenta, pani premier i szefa PiSu. Na pierwsze miejsce wysunął się Ryszard Petru, na drugim zaś jest Paweł Kukiz. Rzecz jest symptomatyczna, niezborny w formułowaniu argumentów muzyk przejął poparcie tej części respondentów, którzy nie wierzą wykształciuchom. W ogóle jednak to liberałowie odzyskują pole. Liderzy rządzącej formacji najwyraźniej tracą legitymację do władzy.

Wedle przedwyborczej retoryki wyrazicieli PiS, kiedy to nowo wybrany prezydent się nie chciał spotykać z premier Kopacz, tłumacząc to niedostatecznym poparciem jej partii, rządzące ugrupowanie  powinno rozwiązać Sejm i rozpisać kolejne wybory. Były wtedy też wzmianki o niedostatku honoru, charakteryzującego rzekomo przedstawicieli rządzącej wówczas koalicji. Czyżby znowu miano postępować za przykładem tej wstrętnej PO, która w swoim czasie nie słuchała sugestii o oddaniu władzy?

Wyraźnie widać, że PiS ustępuje organizacyjnie amatorom z KODu, co fatalnie wróży jego rządom. Może to dlatego, że po wyborach partia zasadniczo zmieniła wizerunek, a wykreowana przez nią władza bezwzględnie operuje nocą, trochę jednak łagodniejąc rankiem i mimo wszystko dzień pozostawiając wykształciuchom?

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka