Stary Stary
990
BLOG

Zakup

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 73

Francuskiego Caracala, produkowanego przez koncern Airbus przeznaczono do testów. Tak się nazywa nowy śmigłowiec transportowy proponowany naszemu wojsku. Natychmiast się odezwały głosy, że wyróżniono Francuzów w nagrodę za poparcie kandydatury Donalda Tuska na „króla Europy”. Gdyby jednak badano amerykańską maszynę Sikorskiego czy włosko brytyjską Augusty Westland - obie montowane w Polsce - znalazły by się równie absurdalne zarzuty. Nie ma się zatem czym ekscytować, wiadomo bowiem, że zwolennicy autokracji nie widzą innych czynników sprawczych jak rozkaz. 

Protestują też związkowcy z Mielca i Świdnika, gdzie się montuje nie testowane helikoptery. Żądają rozpisania nowego przetargu, pod ich kontrolą. Leszek Miller nabrał wiatru w żagle i zwróci się do NIKu oraz wszystkich instytucji kontrolnych aby „przeanalyzowały” przetarg pod jakimś kątem. Też na tym coś próbuje ugrać. W ogóle zaś stawia pytanie, dlaczego to o wynikach przetargu informował prezydent, a nie premier. No, ewentualnie pani Ogórek by mogła poinformować. Wreszcie by powiedziała coś istotnego. Tak czy owak SLD przejmuje metody PiSu, który o wszystkim co wie informuje prokuraturę. To szczególnie znamienne po niedawnych hołdach przewodniczącego Millera dla Marcina Mastalerka.

Patrząc na rzecz zimno trzeba zauważyć, że wybór do negocjacji helikoptera, który teraz nie jest montowany w Polsce, połączony z obowiązkiem zainwestowania u nas zarobionego kapitału przez zwycięzcę kontraktu ma wyraźny sens ekonomiczny. Pojawi się w Polsce trzecia wytwórnia śmigłowców, z czołówki uznanych w świecie. Rzecz się opłaci nawet kosztem konieczności szukania poza państwem zbytu przez innych naszych oferentów helikopterów. Nie ma przeto racji Andrzej Duda utyskując jakoby 13 miliardów złotych wyszło za granicę. Pieniądze wrócą jako inwestycja i to do Łodzi, gdzie sytuacja powstała po upadku włókiennictwa nie uległa dotąd znaczącej poprawie. 

Francuska broń ma u nas starą, ale i niezbyt dobrą tradycję. Poczynając od niszczycieli typu Burza, kończąc na karabinach maszynowych Chauchat, wszystkie modele zostały przy pierwszej okazji wyparte przez inne, nowocześniejsze, najczęściej rodzime konstrukcje. To już jednak dawne czasy, a Caracal  się prezentuje okazale. Aliści z doniesień medialnych wynikało, że szukamy czegoś pośredniego między Sokołem a Mi-8. Takim modelem miał być Black Hawk. Tyle, że doniesienia medialne bywają też sponsorowane, a to właśnie Mi-8 kończą już swój resurs i muszą być zastąpione. Zarówno amerykański jak i włosko - brytyjski śmigłowiec w odmianie montowanej w Polsce jest dużo mniejszy.

Reasumując to wszystko trzeba stwierdzić, że przez zainstalowanie u nas filii Airbusa wprowadzimy do Polski kolejnego potentata przemysłu lotniczego. Może zatem dzięki temu przywrócimy naszemu przemysłowi lotniczemu przedwojenne znaczenie. W każdym razie wzrośnie u nas wartość zainwestowanego kapitału, a co za tym idzie także miejsc pracy. A to ostatnie jak zwykle wbrew protestom naszych dzielnych związkowców. I lewic wszelakich oczywista oczywistość.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka