Stary Stary
441
BLOG

Zawody

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 19

W prawdziwej biurokracji wszystko jest wyjątkiem.
[W. Grzeszczyk]

Lud oczekuje igrzysk, a nie nudnych rozpraw o jakości takich, czy innych rozwiązań systemowych. Powinien zatem docenić pożytki z rozmnożenia u nas liczby urzędników ponad przeciętną miarę. Czynownicy bowiem dokumentują potrzebę swego istnienia gorączkową legislacją i w ubiegłym roku pobiliśmy rekord Unii w tym względzie. Nowe akty prawne wprowadzone do obiegu w ciągu 12 miesięcy zajmują 25 tysięcy stron maszynopisu. Druga z kolei Francja ma ich 23 tysiące, ale trzecie z rzędu Włochy już tylko 15 tysięcy. Nasze gryzipiórki są niepokonane niczym nasi sportowcy lub filmowcy, także zresztą dostarczający przedniej zabawy.

Nic dziwnego, że politycy się starają jak mogą, aby nie pozostać w tyle. Najbardziej chyba rozrywkowy z nich dla lepszego efektu nie tylko schudł o 12 kilogramów, ale i dosłyszał drżący głos Ewy Kopacz, jak również dostrzegł fakt odczytywania przez nią z kartki słów kierowanych do Viktora Orbana na konferencji prasowej. Jego zdaniem mamy teraz jednego z najgorszych, jeżeli nie najgorszego premiera. O tym kogo uważa za najlepszego nie ma najmniejszych wątpliwości. Jest nim ten, co się sam z urzędu wyrzucił po niespełna roku rządzenia. Inny tuz tego samego rodzaju rozrywki nazwał swego niedawnego kolegę mistrzem misiania, czy jakoś tak zapominając, że jemu samemu się w tej dziedzinie należy arcymistrzostwo.

Nie tylko nasi politycy pozostają w konwencji absurdu. Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ zarzuca Johnowi Kerry’emu i Donaldowi Tuskowi blokowanie dotrzymania porozumień z Mińska, bo strasząc Moskwę kolejnymi sankcjami odciągają uwagę od konieczności zawieszenia broni w Donbasie.. 

Physical Review Letters publikuje artykuł, z którego wynika, że podstawowe założenia fizyki klasycznej, determinizm, obiektywizm i niezależność nie występują jednocześnie w żadnej znanej teorii. Wszystkie zatem dociekania oparte na klasycznych podstawach są obarczone  błędem albo spełniają własne warunki jedynie w urojonym świecie. Zarówno w nauce, jak i zabawie. Każdy więc przejaw absurdu w polityce jest tak samo uprawniony, jak w sztuce lub sporcie. Konstatacja więc, że tym większy bałagan im więcej ludzi pilnuje porządku może być zupełnie prawdziwa. Podobnie jak nadzieja na prawdę w polityce, oparta na oczywistych niedorzecznościach, jeżeli nie na kłamstwach. W końcu tylko głupota zapewnia rozrywkę.

- Im większy nieład w państwie, tym liczniejsze ustawy - zauważył niegdyś Tacyt. W starożytności nikt nie słyszał nie tylko o teorii względności, ale tym bardziej o fizyce kwantowej, gdzie im więcej pomiarów, tym więcej zmian mierzonych wielkości. Dlatego nikomu wtedy pewnie do głowy nie przyszło, że bardziej prawdopodobne jest twierdzenie odwrotne: im więcej ustaw, tym większy bałagan. Chociaż jeden z najtęższych historyków starożytności może to i wysnuł z dokumentów, ale ujawnienie takiej herezji w cesarskim Rzymie mogło się źle skończyć. 

Bawmy się zatem panie i panowie. Wszystkim i tak rządzi przypadek.

Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka