Stary Stary
1288
BLOG

Sugestie

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 60

 Rysują się już argumenty propagandowej batalii przeciwko polsko rosyjskiemu pojednaniu zainicjowanemu przez Konferencję Episkopatu Polski i Cerkiew Prawosławną Rosji. 

Według najcięższego z nich przesłanie do narodów realizuje rosyjską politykę historyczną. Jej celem jest stworzenie quasi narodu, komunistów. Podobnego do takiego samego jaki wykreowano na użytek tych, którzy z Niemców zdejmowali odium zbrodni, narodu nazistów. Całość zaś zmierza do wybielenia Rosjan. Rzecz nie jest jeszcze tak formułowana ale już zawiera sugestię, że w tym kontekście przesłanie nie jest żadnym osiągnięciem naszego episkopatu. Gorzej nawet, idzie w stronę putinizacji Polski i utrwalania jej pozycji dominium czy nawet kondominium. Dalszej putinizacji oczywista oczywistość. I merkelizacji naturalnie.
 
Lżejszego kalibru argument podnosi małą wiarygodność Cyryla I. Nie może według wyrazicieli tego poglądu podpisywać jakichkolwiek przesłań ktoś, kogo się oskarża o współpracę z KGB. Argument również zawiera nieuświadomioną sugestię. Taką mianowicie, że agenci dostarczali swoim mocodawcom niewiarygodnych informacji. Bardzo by to odpowiadało temu co się zarzuca środowisku Gazety Wyborczej od dawna propagującemu ten właśnie pogląd. Agenci według niego oszukiwali swoje bezpieki.
 
Jest jeszcze ogólne bzdurzenie o tym, że naród rosyjski porządny jest z kościami ale zły car mu tego nie pozwoli okazać i dlatego całe przesłanie nie ma najmniejszego sensu. To z kolei się jakoś chyba wpisuje w rosyjską politykę historyczną i wygląda na efekt działania nienazwanych sił, “co to pan wisz a ja rozumie” [Wiech]. Praktycznie bowiem kreuje naród złych komunistów lub ich epigonów od wieków stojących na poprzek słowiańskiej harmonii bratnich narodów.
 
- Szczekający piesek pisowski, który szarpał za nogawkę polski Kościół i trzymał, żeby noga nie poszła za bardzo na Wschód, został z kawałkiem szmaty w zębach – mówi w rozmowie z "Wprost" Roman Giertych. Były wicepremier zaznaczył, że "to jest początek końca PiS" [Onet].  Niegdysiejszy założyciel LPRu przewiduje wojnę PiSu z Kościołem, utratę jego poparcia przez Kaczyńskiego i koniec jego partii.
 
Tymczasem w Rabce się odbędzie dzisiaj marsz przeciwko uporczywemu nie przyznawaniu TV Trwam miejsca na multipleksie. To według uczestników pochodu znak, że się w Polsce gardzi katolikami. Z tego by znowu wynikało, iż PiS się zbratał z tą wstrętną Platformą, co już parę tygodni temu zarzucał Kaczyńskiemu Zbigniew Ziobro. Mówił wtedy o energii jądrowej ale od rzemyczka do koniczka.
 
Pełen sugestii jest początek tygodnia. Znak to jakiś na pewno. Upały wreszcie do nas wrócą?
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka