Stary Stary
51
BLOG

Wróżby

Stary Stary Polityka Obserwuj notkę 36

 Roman Giertych wzburzył scenę polityczną swymi rewelacjami o domniemanym zbieraniu haków i rzekomym rozważaniu przez Jarosława Kaczyńskiego reakcji męża na ewentualne aresztowanie pani Schetynowej. Zostanie za to przez prezesa PiSu pozwany do sądu i sam zapowiada przeciwko niemu pozew. Za zarzucanie mu kłamstwa. 

Julia Pitera powiada, że odwet Romana Giertycha może być spowodowany tym, iż prezes PiSu upokarza swoje otoczenie i wywołuje w nim poczucie bezsilności. Znękany niedawnym potraktowaniem go przez sąd pierwszej instancji, który uznał jego udział w seksaferze za godzien dwuletniej odsiadki, Andrzej Lepper z właściwą sobie konsekwencją twierdzi, że to teatr Tuska i nie zamierza w nim uczestniczyć ale w zbieranie haków wierzy.
 
Joachim  Brudziński zaś powtarza wypowiedź swego szefa, który Platformie Obywatelskiej zarzuca inspirowanie doniesień Giertycha. Z tego by wynikało, że Jarosław Kaczyński za platformerskim poduszczeniem opowiadał o istnieniu niekorzystnych dla Sikorskiego i Komorowskiego zapisach w tajnych archiwach, których jednak nie uważa za haki. Ładnie się w PiSie swemu pryncypałowi jego akolici przysługują. 
 
Wszystko zaś ma być według pisofilnej interpretacji faktów przykrywką dla niekorzystnie się podobno dla PO rozwijającej sytuacji w komisji hazardowej. Czyli przedstawiciele partii Kaczyńskiego mogą sobie w niej ad mortem defecatam pytać świadków: “znałeś pan Krupę?” a ich szef wszelkie usiłowania i tak zniweczy odpalaniem haków. Bo tak już ma. 
 
SLD też robi co może aby jakoś z niebytu swego kandydata na prezydenta wydźwignąć. Przeprowadzą więc dowód na to, że Bronisław Komorowski będzie kiepskim prezydentem. Dokonają tego opierając swe rozumowanie na jego rzekomo złym marszałkowaniu. Konkluzja ma być taka, że Komorowski jako prezydent nie będzie podejmował decyzji a Tuska pytał o radę, co będzie swoistym powtarzaniem kwestii Lecha Kaczyńskiego, meldującego publicznie szefowi desygnującej go partii wykonanie zadania objęcia prezydentury. 
 
Do przeprowadzenie dowodu wykorzystają zapewne TVP2. W TVP1 bowiem swoje racje będzie PiS przedstawiał. TVP Info, opanowane teraz przez bezbożników ma być podzielone na pół. Jeżeli się więc widz znuży klęczeniem przed ekranem podczas oglądania wezwań do proletariackiej rewolucji w TVP1 to sobie będzie mógł przy TVP2 odpocząć. A Info? I tak TVN jest szybszy. 
 
Druga połowa tygodnia jest znacznie bardziej od pierwszej frapująca. Ale już początek zwiastował niekonwencjonalny jego przebieg.
 
Aż strach pomyśleć, czym się skończy.
Stary
O mnie Stary

Nie chce mi się zmyślać, nic więc nie napiszę, bo w rzeczywistości jestem antypatycznym typem.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka